Prędzej czy później, w zdrowo rozwijającym się, jednoosobowym salonie kosmetycznym przychodzi moment, w którym pojawia się myśl o zatrudnieniu pierwszego pracownika. W niektórych biznesach beauty dzieje się to już w pierwszym kwartale działalności, a w innych właścicielki czekają dobre kilka lat zanim zdecydują się na taki krok. Jak poznać, że to już ten moment, aby Twój salon otrzymał zastrzyk nowych sił? Spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie.
Wskaźniki zapotrzebowania na nowego pracownika
W celu wyczucia najlepszego momentu, potrzebny jest nam zapalnik. Powód, który będzie skłaniał nas do podjęcia tej decyzji. Głównymi wyznacznikami zapotrzebowania są:
- Wysokie obłożenie – Brak miejsca w kalendarzu i codzienne wiadomości od klientów w sprawie wolnego terminu to znak, że czas zastanowić się nad zwiększeniem możliwości przerobowych salonu. Dobrym wyznacznikiem jest obłożenie na poziomie ponad 80% w skali miesiąca.
- Ponadwymiarowa ilość godzin w miesiącu – Jeśli pracujesz zbyt dużo i Twój organizm daje Ci sygnały abyś zwolniła to dobry znak, aby odciążyć swój grafik i przekazać odrobinę pracy nowemu pracownikowi.
- Wysoka dynamika cen Twoich usług – Jeśli kilka razy w roku podnosisz ceny, aby móc zwiększać przychody salonu to niekoniecznie zła praktyka. Jeśli jednak podnosisz ceny bez głębszej analizy możesz dotrzeć do momentu, w którym cena za Twoje usługi przekroczy próg, w którym zaobserwujesz odpływ stałych klientów co może zaburzyć równowagę oraz zyski.
Co tracisz nie zatrudniając pracownika w swoim salonie kosmetycznym
Brak decyzji o zatrudnieniu to nie tylko niewykorzystanie potencjału do wzrostu przychodów, ale także realne straty. Elementy Twojego biznesu, które mogą być zagrożone to:
- Renoma Twojego salonu kosmetycznego na rynku lokalnym – Jeśli w Twoim salonie jest ciągły problem z brakiem terminów to jest to odpowiedni powód dla klientów, aby nie polecać Twojego salonu innym, a także aby szukać usług w innym miejscu.
- Strata klientów – Jeśli masz bardzo wysokie obłożenie grafiku, Twoje stałe klientki mogą po prostu odejść do innego salonu.
- Marnowanie budżetu marketingowego – W nawiązaniu do poprzedniego punktu, jeśli Twój salon beauty będzie tracił klientów, to długoterminowy zwrot z inwestycji na reklamę spadnie. Koszt pozyskania nowego klienta będzie także odpowiednio droższy, a działania reklamowe będą przynosić mniejsze efekty.
Dostosowanie salonu oraz stworzenie nowego stanowiska
Musisz pamiętać, że zatrudnienie pracownika wiążę się często z remontem lokalu i stworzeniem nowego stanowiska pracy. Pamiętaj o odpowiednim zabezpieczeniu konkretnej ilości gotówki na inwestycje w tym kierunku.
Poduszka finansowa
Odpowiedni zapas gotówki jest niezmiernie ważny przy zatrudnianiu nowego pracownika. Musisz zdawać sobie sprawę z miary inwestycji oraz kosztów z nią związanych. Jeśli zatrudniasz pracownika z małym doświadczeniem, bez bazy własnych klientów, musisz dać mu czas aby ją wypracował, a to zależy od wielu czynników. Według wielu źródeł, pracownik osiąga maksimum swojej produktywności po 12. tygodniu pracy. Są to jednak bardzo ogólne dane, niesprecyzowane w kierunku branży.
Podsumowanie
Pierwsze zatrudnienie, może wydawać się skomplikowanym procesem, a zarazem bardzo ryzykownym. Z jednej strony, jest to wielki krok w kierunku rozwoju swojego salonu kosmetycznego, ale z drugiej strony źle podjęte decyzje w tym zakresie mogą skutecznie obciążyć salon na długie miesiące oraz zahamować jego rozwój. Pamiętaj, aby mieć solidną poduszkę finansową, przeprowadzić wnikliwą rekrutację oraz posiadać zasoby marketingowe, które pomogą pozyskiwać wartościowych klientów dla Twojego nowego pracownika.